Cztery dni w Berlinie, tysiące mijanych ludzi. Lokalsi, turyści,
młodzież, starsi, różne style ubierania, różne okoliczności i miejsca
spotkań. Na zdjęciach tylko mała część tych, których mijałam :-) Gdzie? Pod
Bramą Brandenburską, na Potsdamer Platz, Fredrichstrasse, pod Uniwersytetem Humblodta czy Berliner Dom i na Wyspie Muzeów .... :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz