Wąwóz Samaria - najłuższy suchy wąwóz w Europie o długości 18 km, z których 16 km jest udostępnionych turystom. Rozpoczyna się na południowym krańcu równiny Omalos, w miejscu zwanym Xyloskalo. Z wysokości 1235 m n.p.m. schodzi się po kamieniach, wystajacych z ziemi korzeniach, tworzących nierówne ziemne "schody". Potem jest już łatwiej, bo pod nogami ma się "jedynie" mniejsze lub większe białe kamienie. Po ok. 7 km, tj. na wysokości opuszczonej wioski Samaria, idzie się jeszcze lepiej. Podłoże jest już równe, ścieżki można porównać do tych leśnych (choć zdażaja się kamienie i leśne "schody"), co pozwala skupić się nie tylko na tym co pod nogami, ale i nad głową :-) Wzdłuż trasy mija się piekne skały, dużo drzew, ale można również napotkać kreteńską kozę górską.
Przejście 16 km spokojnym krokiem z drobnymi przerwami na zdjęcia, napicie się wody czy przyjrzenie się temu co dookoła zajmuje ok. 6,5 godziny. Od wyruszenia w Omalos mijamy Neroutsiko (2 km), Risa Sikias (3 km) Agios Nikolaos (4 km), Prinari (5,5 km), Samarię (7 km)
i Osia Maria, Afendis Christos (11 km), Iron Gates (12 km), exit control (13 km), Old Agia Roumeli (16 km).
Po wyjściu z wąwozu do portu można zjechać busikami za 2 euro lub zejść pieszo, co daje dodatkowe ok. 20 min. marszu.
Przy wejściu i wyjściu do / z wąwozu z biletu odcinane są poszczególne jego częsci, co ma umożliwić kontrolę czy ktoś nie został na terenie wąwozu.
A buty na koniec nadają się tylko do prania. New balance sprawdziły się doskonale, choć jeszcze lepsze będzie profesjonane obuwie do górskich trekkingów. Zdecydowanie nie polecam tenisówek (chociażby ze względu na zbyt cienką podeszwę), które sporadycznie, ale jednak można było spotkać na trasie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz